Krzysztof Pilarz: Mam nadzieję, że od tego meczu będziemy punktować po trzy oczka

  • Wywiady
10.09.2014
Krzysztof Pilarz: Mam nadzieję, że od tego meczu będziemy punktować po trzy oczka
Już w tę sobotę o godzinie 15:30 Cracovia zmierzy się na swoim stadionie z Górnikiem Łęczna. Kapitan drużyny, Krzysztof Pilarz, mówi, że celem drużyny jest odniesienie zwycięstwa.

Już w tę sobotę o godzinie 15:30 Cracovia zmierzy się na swoim stadionie z Górnikiem Łęczna. Kapitan drużyny, Krzysztof Pilarz, mówi, że celem drużyny jest odniesienie zwycięstwa.

- W sobotę mecz z Górnikiem Łęczna, czy możecie powiedzieć, że jesteście już gotowi na to spotkanie?

- Wydaje mi się, że tak. Byliśmy na krótkim obozie, który przepracowaliśmy bardzo solidnie. Dlatego też mam nadzieję, że nasza forma będzie dobra i przede wszystkim wygramy ten mecz, który gramy przed własną publicznością. Nie ukrywam, że na razie wyglądało to wszystko dość cherlawo, ale musimy się w końcu przełamać i zacząć częściej wygrywać.

- Czyli jedyną opcją, jaką bierzecie w sobotę pod uwagę, jest zdobycie trzech punktów?

- Tak, myślimy tylko o zwycięstwie. Mamy pięć punktów i potrzebujemy zdobyć więcej. Musimy o nie powalczyć na boisku, nie ma innej możliwości. Każdy z nas zdaje sobie sprawę z tego, że mogliśmy mieć na koncie lepszy dorobek punktowy. Niestety nam się to nie udało, więc teraz musimy się zrehabilitowac i wygrać.

- Jaka atmosfera panuje w drużynie w trakcie przygotowań do nastepnej kolejki?

- Bardzo dobra. Tak jak mówiłem, byliśmy na obozie, dobrze go przepracowaliśmy, a poprzez to buduje się pozytywna atmosfera. Wiadomo, że będziej jeszcze lepiej, jak przyjdą regularne zwycięstwa. Mam nadzieję, że od tego meczu będziemy punktować po trzy oczka, zdecydowanie jest to moim marzeniem.

- Będziemy mogli zobaczyć już w sobotę pozytywne efekty odbytych przez was na zgrupowaniu ćwiczeń?

- Mam taką nadzieję. Po to pojechaliśmy na zgrupowanie, żebyśmy teraz byli mocniejsi. Wiadomo, że dopiero boisko wszystko zweryfikuje. Każdy z nas musi dać w meczu 150 % swoich możliwości.

- Górnik Łęczna to trudny rywal, który przegrał dotąd tylko z Górnikiem Zabrze i Legią. Czy jest jakaś recepta na to jak pokonać rywala?

- Uważam, że powinniśmy skoncentrować się na sobie. Musimy zagrać w końcu tak jak trener od nas oczekuje i wtedy będzie dobrze. Na pewno Górnik Łęczna to dobry zespół, z doświadczonymi zawodnikami. Spodziewamy się ciężkiego meczu. Tak jak już mówiłem, patrzymy na siebie i mam nadzieję, że dzięki temu uda nam się wygrać.

Rozmawiała Aleksandra Toczyłowska

CRACOVIA TO RÓWNIEŻ