Trenerski dwugłos po meczu Cracovia - Lechia

  • Wywiady
18.02.2012
Trenerski dwugłos po meczu Cracovia - Lechia
Oto jak spotkanie Pasów z Lechią podsumowali trenerzy obu drużyn.

Dariusz Pasieka: Wiedziałem, że to spotkanie będzie ciężkie, ale nie spodziewałem się, że będzie aż tak nerwowe. Obie drużyny w pierwszej połowie grały bojaźliwie, a Lechia uzyskała prowadzenie po dość nieszczęśliwej dla nas bramce. Ale mimo to, w drugiej połowie, po wejściu Matuleviciusa, mój zespół dostał "pozytywny impuls" i zdołał wyrównać. Był to typowy mecz walki, typowy "mecz o utrzymanie". Z gry Marcina Budzińskiego nie byłem zadowolony, dlatego opuścił boisko. Z drugiej strony Matuleviciusrozruszał całe to towarzystwo i mam nadzieję, że jego krótki występ to dobry prognostyk na przyszłość.

Paweł Janas: Jestem trochę zły, bo straciliśmy bramkę w końcówce. Gdyby to stało się wcześniej, to nie złościłbym się tak bardzo. Strzelamy wciąż mało bramek, choć stwarzamy sytuacje. Mimo wszystko wyjazdowy punkt trzeba przyjąć jako cenną zdobycz.

CRACOVIA TO RÓWNIEŻ