Dwie bramki Szewczyka nie wystarczyły na wicelidera

    25.05.2016
    Dwie bramki Szewczyka nie wystarczyły na wicelidera
    Choć rezerwy Cracovii dwukrotnie wychodziły na prowadzenie w hicie kolejki z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, ostatecznie przegrały z wiceliderem III ligi 2:3. Dwa gole w tym spotkaniu zdobył niezawodny Krzysztof Szewczyk, dla którego były to trafienia nr 23 i 24 w sezonie!

    Goście dotarli na mecz mocno spóźnieni i prosto z autokaru wyszli na rozgrzewkę. Mimo to, od początku zagrali dobre spotkanie i wygrali 3:2.

    W pierwszej połowie KSZO piłkarsko wyglądało lepiej, ale to rezerwy „Pasów" stworzyły sobie dogodniejsze sytuacje bramkowe. W 11. minucie Krzysztof Szewczyk poszedł sam z prawej strony, ale zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału, w efekcie bramkarz gości wybił piłkę spod nóg naszego napastnika. Po ponad półgodzinie trochę nudnego spotkania, którego atrakcyjności nie ułatwiły silne opady deszczu, kibice zgromadzeni na stadionie przy ulicy Kałuży zobaczyli pierwszą bramkę autorstwa niezawodnego Krzysztofa Szewczyka, który w 31. minucie najpierw strzałem ze środka pola trafił w słupek, ale przy dobitce się już nie pomylił i Cracovia II wyszła na prowadzenie. Jednak podopieczni trenera Piotra Góreckiego nie nacieszyli się długo z prowadzenia. W 38. minucie przepiękną bramkę po strzale z 25 metrów zdobył Paweł Czajkowski, gdzie piłka odbiła się od wewnętrznej strony słupka i wpadła do bramki. Dwie minuty przed końcem Radosław Kuligowski mógł zdobyć drugą bramkę dla „Pasów" uderzając futbolówkę po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, ale trafił tylko w słupek.

    Po zmianie stron w 52. minucie „Szewa" po raz drugi wyprowadził swój zespół na prowadzenie w bardzo podobny sposób jak za pierwszym razem. Najpierw trafił w słupek, a przy drugim strzale trafił do bramki. Jednak to, co stało się dwie minuty później nie sposób wytłumaczyć. W 54. minucie błąd obrońców w kuriozalny sposób wykorzystał Łukasz Jamróz, który próbował oddać strzał głową, ale nie trafił czysto w piłkę i futbolówka najpierw odbiła się od ziemi przed naszym bramkarzem, po czym dostała dziwnej rotacji lotu i wpadła do bramki poza zasięgiem Damiana Drzewieckiego. Jeszcze dobrze gospodarze nie wznowił gry ze środka po tej bramce, piłkarze KSZO cieszyli się z trzeciego gola. W 56. minucie Damian Nogaj idealnie dośrodkował na głowę Czajkowskiego, który z najbliższej odległości pokonał Drzewieckiego. Zawodnicy Cracovii II wiedząc, że ich sytuacja po tej bramce staje się coraz bardziej skomplikowana w kontekście utrzymania w lidze, ruszyli do ataków z którymi gracze z Ostrowca Świętokrzyskiego mieli momentami problemy. Najlepszą okazję do wyrównania zmarnował w końcówce spotkania Mateusz Wdowiak, który dostał otwierające podanie od Huberta Króla, ale piłka po jego strzale o minimetry minęła bramkę Stanisława Wierzgacza.

    Rezerwy Cracovii w tym spotkaniu nie zasłużyły na porażkę i mogą mówić o wielkim pechu, bo stworzyli sobie dobre sytuacje bramkowe, ale ostatnie uderzenia zamiast w bramce lądowały albo na słupku albo szczęśliwie bronił bramkarz gości. Teraz nie pozostaje nic innego jak w ostatnim meczu sezonu, który będzie miał miejsce 4 czerwca z Wisłą Sandomierz zrobić wszystko, aby zgarnąć trzy punkty, które dadzą nadzieje na utrzymanie się w lidze.

    Relacja: Paulina Grzybowska

    CRACOVIA - KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski  2:3 (1:1)

    31 Krzysztof Szewczyk - (1:0)

    38 Paweł Czajkowski - (1:1)

    51 Krzysztof Szewczyk - (2:1)

    54 Łukasz Jamróz - (2:2)

    56 Paweł Czajkowski - (2:3)

    Skład Cracovia: Drzewiecki, Król (89 Jeż), Sosnowski, Krasuski, Kuligowski, Adamczyk, Argasiński, Pyrdek(64 Surma), Szewczyk, Szymczak, Wdowiak (89 Chochołek)

    Ławka rezerwowych: Wilk, Chochołek, Słowiak, Surma, Jeż, Jadanowski, Pestka

    Skład KSZO: Wierzgacz, Sołtykiewicz, Pietrasiak, Jagiełło, Łatkowski, Nogaj (89 Bełczowski), Mikołajek, Mianowany (59 Dziadowicz), Kalista (55 Kapsa), Czajkowski (89 Mąka), Jamróz

    Ławka rezerwowych: Niedobit, Mężyk, Mąka, Dziadowicz, Kapsa, Grunt, Bełczowski

    Żółte kartki: Kuligowski (88), Chochołek (90)

    (KD)

    CRACOVIA TO RÓWNIEŻ