Nasz najbliższy rywal – Lech Poznań

    29.08.2014
    Nasz najbliższy rywal – Lech Poznań
    Już w najbliższą niedzielę o 18:00 na stadionie przy ulicy Bułgarskiej w Poznaniu Cracovia rozegra mecz 7. rozdania T-Mobile Ekstraklasy. Przeciwnikiem "Pasów" będzie poznański "Kolejorz". Obie drużyny rozpoczęły ten sezon poniżej oczekiwań i zrobią wszystko, żeby zdobyć trzy punkty.

    Już w najbliższą niedzielę o 18:00 na stadionie przy ulicy Bułgarskiej w Poznaniu Cracovia rozegra mecz 7. rozdania T-Mobile Ekstraklasy. Przeciwnikiem "Pasów" będzie poznański "Kolejorz". Obie drużyny rozpoczęły ten sezon poniżej oczekiwań i zrobią wszystko, żeby zdobyć trzy punkty.

    Lech Poznań, który miał być w tym sezonie jedną z sił Ekstraklasy, drużyną, która będzie walczyła o mistrzostwo Polski, próbując przełamać hegemonię Legii z poprzednich dwóch lat, nie radzi sobie najlepiej. Drużyna z Poznania zajmuje ósmą pozycję w lidze, a dodatkowo po słabych meczach odpadła w trzeciej rundzie eliminacji Ligi Europy.

    Kolejorz znajduje się w okresie przejściowym. 12 sierpnia po nieudanym początku sezonu z funkcji szkoleniowca został zwolniony Mariusz Rumak, który był pierwszym trenerem drużyny od marca 2012 roku. Od 1 września zespół Lecha obejmie Maciej Skorża. W niedzielnym meczu z "Pasami" drużynę poprowadzi jeszcze tymczasowy trener Krzysztof Chrobak.

    W Poznaniu doszło także do zmian w kadrze. Z zespołem pożegnało się kilku podstawowych zawodników, takich jak Daylon Claasen czy Mateusz Możdżeń. W ciągu ostatnich dni zespół "Kolejorza" opuścił też Łukasz Teodorczyk. Jego odejście z drużyny będzie wielką stratą dla poznaniaków. W poprzednim sezonie w 32 rozegranych meczach strzelił 20 bramek - najwięcej w całym zespole. W klasyfikacji najlepszych strzelców poprzedniego sezonu Ekstraklasy zajął trzecie miejsce, tracąc jedynie dwa gole do  pierwszego Marcina Robaka. W tym sezonie po jego strzałach piłka trzy razy znajdowała drogę do siatki.

    Do klubu z Bułgarskiej zawitali też nowi piłkarze, między innymi Darko Jevtić, Muhamed Keïta czy Maciej Wilusz. Wszyscy zdążyli już wyjść w podstawowym składzie Lecha. Co więcej, do zespołu wrócił Szymon Drewniak, kóry był wypożyczony do Górnika Zabrze. Nie miał on jeszcze okazji zameldować się w tym sezonie na murawie w koszulce Lecha. W piątek do drużyny dołączył kolejny nowy gracz - Zaur Sadajew, który rozpoczął ten sezon w barwach Lechii Gdańsk.

    Po klubie z Poznania spodziewano się lepszego początku sezonu. W pierwszej kolejce "Kolejorz" wygrał 4:0 z Piastem Gliwice i to tylko zaostrzyło apetyty lechitów. W meczach z trudnymi rywalami było już gorzej - remis 1:1 z Górnikiem Zabrze i przegrana 2:3 z Wisłą Kraków. W kolejnym niełatwym meczu Lech poradził sobie z Lechią Gdańsk, wygrywając 2:1. Następne mecze przyniosły remisy - 1:1 z Pogonią Szczecin i 0:0 z Ruchem Chorzów.

    Czy Cracovii uda się pokonać Lecha? Początek tego sezonu pokazuje, że jest to możliwe, gdyż zespół z Poznania nie jest w najlepszej formie. "Kolejorz" przechodzi zmiany i od optymalnej formy jeszcze mu daleko. Początek spotkania już w niedzielę o 18:00.

    Aleksandra Toczyłowska

    CRACOVIA TO RÓWNIEŻ