Hubert Adamczyk prywatnie

    04.04.2016
    Hubert Adamczyk prywatnie
    Poznaj nowego zawodnika Cracovii Huberta Adamczyka od zupełnie innej strony. Dowiedz się, jakiej muzyki słucha gracz "Pasów", co robi w czasie wolnym i czy ma już plany na wakacje.

    Poznaj nowego zawodnika Cracovii Huberta Adamczyka od zupełnie innej strony. Dowiedz się, jakiej muzyki słucha gracz "Pasów", co robi w czasie wolnym i czy ma już plany na wakacje.

    - Na sam początek przybliż nam proszę, skąd pochodzisz.

    - Urodziłem się w Bydgoszczy, gdzie znajduje się mój dom rodzinny. Tam się wychowałem i to miejsce zawsze będę nazywał domem.

    - Jesteś młodym piłkarzem i twoja kariera dopiero się zaczyna.

    - Tak, dopiero co skończyłem 18 lat, więc można powiedzieć, że jestem świeżo upieczonym dorosłym. W tym wieku wchodzi się dopiero zazwyczaj w piłkę seniorską, ale myślę, że jest to całkiem dobry czas dla zawodnika.

    - Jak wygląda twoja edukacja?

    - Kończę teraz drugą klasę liceum. Jestem na bieżąco ze szkołą, więc na razie wszystko idzie zgodnie z planem. Gdy skończę karierę - którą mam nadzieję, że uda mi się zrobić - chciałbym zostać trenerem. W związku z tym zamierzam kształcić się w tym kierunku, prawdopodobnie pójdę na studia na Akademię Wychowania Fizycznego.

    - Jakiej muzyki zazwyczaj słuchasz?

    - Słucham przede wszystkim polskiego rapu i hip-hopu. Z wykonawców lubię Sokoła i O.S.T.R.a, który jest bardzo popularny także wśród innych zawodników Cracovii, czy grupę JWP. Z kolei z zagranicznej muzyki słucham Eminema, Yelawolfa. Zdecydowanie jest co słuchać w tym gatunku.

    - Masz ulubione książki?

    - Rzadko czytam, ale jeżeli już biorę się za książkę, jest to zazwyczaj biografia jakiegoś zawodnika, coś związanego czysto z tematyką piłkarską. Jakiś czas temu czytałem "Ja, Ibra", ale ostatnio miałem mały przestój w książkach, teraz znów będę musiał po jakąś sięgnąć. Oprócz tego czytam oczywiście lektury szkolne, jednak nie jestem ich wielkim fanem.

    - Pewnie oglądasz więcej filmów?

    - Tak, zdecydowanie. Zazwyczaj oglądamy z dziewczyną thrillery. Z ostatnio widzianych filmów zapadła mi w pamięć przede wszystkim "Zaginiona dziewczyna".

    - Masz jakieś plany na najbliższe wakacje?

    - Planuję gdzieś wyjechać, ale wiele zależy jeszcze od tego, jak długą będziemy mieć przerwę. Chcemy  z bratem i dziewczyną wybrać się gdzieś większą grupą. Byłby to urlop w jakimś ciekawym miejscu stricte przeznaczony pod odpoczynek.

    - Jak zazwyczaj spędzasz czas wolny?

    - Staram się spędzać dużo czasu z dziewczyną czy z bratem. Trochę wolnego czasu poświęcam oczywiście na naukę. Teraz muszę przysiąść do książek, bo za niedługo czeka mnie egzamin po drugiej klasie liceum, uczę się bowiem eksternistycznie. Poza tym lubię w czasie wolnym oglądać filmy czy wyjść na spacer, gdy jest ładna pogoda.

    - Jak wygląda u ciebie sprawa obowiązków domowych?

    - Teraz mieszkam często z dziewczyną, Martą, z którą jestem razem od dwóch lat, i staramy się dzielić obowiązkami domowymi. Gotować nie umiem, więc trzeba mnie w tym wyręczać, ale przy sprzątaniu zawsze się postaram pomóc. Jak to chłopak za wiele nie potrafię, ale gdy trzeba coś zrobić, to nie uciekam od obowiązków.

    - Jesteś w stanie naprawić usterkę?

    - Mogę spróbować naprawić jakieś drobne rzeczy, ale "złotą rączką" to ja nie jestem. Na szczęście w Krakowie nie miałem jeszcze okazji nic zepsuć, więc nie miałem okazji się wykazać.

    - Lubisz chodzić na zakupy?

    - Raczej nie, ale od czasu do czasu wybiorę się na sklepy. Wiadomo, że dziewczynie trzeba czasem potowarzyszyć na zakupach, a ona też mi często pomaga, gdy muszę coś kupić.

    - W jakim stylu się ubierasz?

    - Na pół sportowo i wyjściowo. Mam 18 lat, więc nie muszę chyba wyglądać zbyt elegancko. Ubranie ma być po prostu wygodne.

    AT

    CRACOVIA TO RÓWNIEŻ