Pomocnik Cracovii Damian Dąbrowski opowiada o przygotowaniach do piłkarskiej wiosny oraz zbliżającym się coraz większymi krokami meczu ligowym z Górnikiem Zabrze.

Czy jesteście zadowoleni z tego, jak przepracowaliście ostatni obóz przygotowawczy?

- Tak. Ciężko pracowaliśmy w Hiszpanii i sumiennie podchodziliśmy do treningów. Myślę, że jesteśmy dobrze przygotowani do wiosennych meczów Ekstraklasy, jednak stuprocentowo pewną odpowiedź będziemy mieć dopiero za tydzień. Dopiero po spotkaniu z Górnikiem Zabrze będziemy mogli najlepiej ocenić, czy przerwa zimowa została przez nas dobrze przepracowana.

Jak duże znaczenie ma jutrzejszy sparing z Zemplinem Michalovce?

- Jutrzejszy mecz jest bardzo ważny przede wszystkim pod względem taktycznym. Trener będzie mógł sprawdzić wybrane ustawienia i zdecydować się na zestaw numer jeden na mecz z Górnikiem. Ten sparing jest również istotny dla nas zawodników. Sprawdzimy, czy jesteśmy już wystarczająco dobrze przygotowani, czy musimy jeszcze coś dopracować.

Za trochę ponad tydzień spotkanie z Górnikiem Zabrze. Cieszysz się już na powrót rozgrywek ligowych?

- Jak najbardziej. Praca piłkarzy polega na graniu meczów o stawkę, więc cieszę się, że wracamy wkrótce na ligowe boiska. Chcemy pokazać się wiosną z dobrej strony.

Czujecie presję, że po świetnej jesieni w waszym wykonaniu są duże oczekiwania wobec drużyny?

- Nie, myślę, że nie odczuwamy presji, a przynajmniej na razie nie jest ona widoczna w drużynie. Mamy świadomość tego, że dobrymi występami jesienią rozbudziliśmy apetyty kibiców, ale to dobrze. Dawno Cracovia nie była przez tak długi okres czasu tak wysoko w tabeli. Liczymy na to, że dzięki temu na wiosenne mecze będzie przychodziło więcej kibiców, a my będziemy mieć przez to dużą publikę, dla której będziemy grać. To wszystko składa się w jedną całość.

Mecz po tak długiej przerwie jest sporą niewiadomą i mimo niskiej pozycji w tabeli Górnik może być trudnym rywalem...

- Oczywiście, wiosną w pierwszych meczach drużyny będą się najpierw wzajemnie badały, by zobaczyć, jak zostały przepracowane obozy przygotowawcze. Musimy też pamiętać o ruchach transferowych Górnika. Do zespołu doszło wielu nowych graczy i ustawienie personalne zabrzan na mecz z nami jest dla nas zagadką.

AT